Teatr Przypadków Feralnych, wziąwszy udział w XIV Koszalińskich Konfrontacjach Młodych M-TEATR, miał niepowtarzalną okazję zaprezentować się przed wymagającą publicznością jako jeden z sześciu spektakli konkursowych.
Festiwal XIV KKM M-TEATR zgromadził utalentowanych twórców scenicznych, a nasz teatr mógł stanąć twarzą w twarz z renomowanymi przedstawieniami, takimi jak “W małym dworku” Teatru im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie czy “Zapowiada się ładny dzień” Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy, podczas walki o uznanie jury i publiczności.
Prezentacja spektaklu “Lekcja” w reżyserii Michała Szafarskiego na Małej Scenie, przed ponad stuosobową widownią, zyskała nie tylko entuzjastyczne reakcje, ale również pozytywne recenzje. Warto przytoczyć choćby fragment tekstu recenzentki Kingi Runkun:
Cały spektakl opowiada nam właśnie o jednej lekcji, tej pierwszej i jedynej lekcji Profesora i Uczennicy. Postać młodej i ambitnej dziewczyny gra niezwykła Maria Plich. Od pierwszych ruchów i słów bije od niej ogromna pewność siebie. Bywa też czasami troszeczkę głupiutka. Jej relacja z Profesorem przybiera ciekawy obrót. Od początkowej ciekawości i niemal erotycznej fascynacji aż do fizycznego bólu i przerażenia.Z kolei Profesor wydaje się początkowo nieśmiałym i kulturalnym mężczyzną. On również przechodzi przemianę podczas lekcji… i to nie na lepsze. Nagle zaczyna być brutalny i krzykliwy. Nie rozumie, jak Uczennica nie może pojąć odejmowania. Gdy przejdą do filologii języków, robi się jeszcze gorszą osobą – wprost katem. Michał Orzyłowski niezwykle dobrze odgrywa tę rolę. Ma też dobry kontakt z widownią, jak na Profesora przystało, dzieli się z nami wiedzą i odpytuje widownię. Znowu chcę pochwalić reżysera: podarowanie zapałek widzom jest świetnym sposobem na anulowanie bariery aktor-widz.
Całość recenzji dostępna pod linkiem
Po zakończeniu spektaklu uczestniczyliśmy w panelu dyskusyjnym, skoncentrowanym na roli teatru absurdu we współczesnym teatrze. Wartość tej rozmowy nie tylko leżała w wymianie myśli, ale także w zrozumieniu, jak istotną rolę może odegrać teatr absurdu w dzisiejszym świecie.
Podsumowując nasze doświadczenie na Koszalińskich Konfrontacjach Teatralnych M-teatr, nie możemy nie wspomnieć o ciepłym przyjęciu, jakie zafundowała nam ta wyjątkowa publiczność oraz organizatorzy. Dla nas to nie tylko konkurs, lecz także szansa na zaprezentowanie się przed miłośnikami teatru, którzy doceniają różnorodność i oryginalność. Koszalin stał się dla Teatru Przypadków Feralnych nie tylko areną artystycznej rywalizacji, ale również miejscem spotkania z entuzjastami sztuki teatralnej oraz zawiązania cennych relacji, które (na co liczymy) tylko rozwiną się przy następnych okazjach.
XIV KKM M-TEATR nie jest jedynym festiwalem, który zauważył naszą “Lekcję”. Zagraliśmy również na XXXI Małych Festiwalu Form Artystycznych w Nowym Sączu. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj.
Comments are closed.